Trwa lato – słońce, ciepełko, miły wiaterek, zapachy kwiatów! Ładujemy akumulatory na przetrwanie zimy.
Cieszymy się, że pomagają nam w tym dobrzy ludzie – tym razem Agnieszka, Majdzia, Monika, Ania i „całkiem już duża” Łucja – przyjechały, zagrały, zaśpiewały i ciało samo drgnęło do „dylu-dylu”! Bardzo dziękujemy, że tak wiernie wspierają nas swoją twórczą przyjaźnią od tak wielu lat – i co najważniejsze – wiemy, że możemy „liczyć na więcej”!