Nasza Mama spędziła w Domu Pod Aniołem prawie rok, od sierpnia 2023 do swojej śmierci w czerwcu tego roku. W tym czasie jej stan zdrowia bardzo szybko się pogarszał, aż do całkowitego unieruchomienia i utraty świadomości. Na wszystkich etapach postępującej choroby Mama otoczona była wszechstronną, kompetentną i, co najważniejsze, serdecznie troskliwą opieką. Mamy wrażenie, że wszystkie Panie opiekujące się Mamą bardziej spełniały misję, niż tylko pracowały. Dom jest przesiąknięty atmosferą życzliwości i oddania. Jesteśmy wdzięczni, że Mama mogła spędzić tam ostatni okres swojego życia, kiedy nie mogliśmy już jej zapewnić odpowiedniej opieki.